26 kwietnia 2016

Świetny konkurs na Instagramie!

Hej!
Zanim przejdziemy do tematu posta, mam dla Was parę informacji. W sumie trzy, wszystkie nie ciekawe. 
Pierwsza z nich jest chyba najgorszą, a mianowicie przy szperaniu w kodzie szablonu musiałam coś zepsuć i nie działa mi żadne kody css, dzięki którym mogłabym upiększyć bloga i niestety, ale będziecie musieli się troszeczkę nacieszyć tym niedopałkiem.
Druga dotyczy odejścia Magdaleny z bloga. Powody naturalnie zostawiamy dla siebie.
No i na końcu trzecia - przepraszam Was za takie posty w kratkę, ale nie znalazłam w ogóle czasu. W sobotę szykowałam się na wyjazd do Szczecina. Już następnego dnia z rana wyjechałam, praktycznie przez cały mój wyjazd razem z Melissą (pozdrawiam Cię kochana) siedziałyśmy w Galaxy, na wieczór zajechałam jeszcze do kuzynki do akademika i dopiero o północy wróciłam do domu. Co najlepsze, bo następnego dnia musiałam o siódmej zrywać się do szkoły, a byłam tak niemiłosiernie zmęczona, że poranne czynności wykonywałam z zamkniętymi oczami.
No dobra, ale przyznam, że było nieziemsko. Sama podróż sprawiała wiele radości, a zwłaszcza z tą pogodą w kratkę. No wiecie, jedziecie sobie, świeci słoneczko i już wjeżdżasz na autostradę, pójdzie z górki... Ale nie! Śnieg zaczął padać, no oczywiście!
Najlepiej było wracać. Zjeżdżaliśmy powoli z autostrady, było ciemno, zaczynały się powoli takie okropne dziury. Na zewnątrz temperatura na minusie, szyby parują i zaczyna lać.
Tak lać, że nie widzisz nic.
Cimno, zimno i do domu daleko...
Dobra, dosyć o mnie, chyba za bardzo wnikam w reala! 

Przechodząc do sedna...
 W niedzielę Star Stable ogłosiło konkurs na Instagramie. Według mnie jest naprawdę ciekawy, a do tego zaskakująco prosty. Postanowiłam, że wytłumaczę wszystko w skrócie.

Oczywiście musisz być zalogowany na swoim koncie w serwisie Instagram. Następnie trzeba wejść na taką jakby podstronę, należącą do oficjalnego konta Star Stable. Nazywa się ona My Star Stable Horse. Sama nazwa zdradza temat przewodni całego konkursu.
W otworzonej stronie możemy zaprojektować swojego własnego konia, oczywiście z gotowych stylów zaproponowanych przez zespół. Wybór nie jest aż taki szeroki, ale z pewnością każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie.
Wzięcie udziału, tak jak już wspominałam powyżej, wcale nie jest skomplikowane i wymaga tylko właściwie posiadanie konta w serwisie i wszystko powinno pójść gładko. Wystarczy postępować według reguł, które dokładnie zamieszczone zostały w filmiku. 


Reguły są na prawdę proste, wystarczy tylko troszeczkę znajomości angielskiego i z pewnością sobie poradzicie. Tekst zawierać musi tylko pięćdziesiąt słów, a dodatkowo musicie oznaczyć swoją przyjaciółkę i zastosować hashtag z nazwą konkursu. Sama dokładnie nie wiem jak to jest z opisami, które musisz zamieścić pod zdjęciem. Ja napiszę i po angielsku i po polsku, tak dla pewności. Wam także radzę zastosować oba języki.
Ogólnie nagrody są bardzo atrakcyjne. Pierwsze miejsce wygrywa swojego konia i dodatkowo limitowanego laptopa, drugie o ile się nie mylę to bransoletkę, a trzecie koszulkę. Dodatkowo, jeśli będziesz zdobywcą któregoś z miejsc, to upominki trafiają nie tylko do Ciebie, ale także do przyjaciółki, którą oznaczyłeś w poście. 

Według mnie szanse są takie nikłe, że prawie w ogóle ich nie ma, ale warto spróbować. No w końcu ktoś musi wygrać, prawda?

11 komentarzy:

  1. Mam nadzieję, że nie wybierają ze względu na ilość like'ów :/ Liczę że wezmą pod uwagę opis.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli braliby pod uwagę liczbę polubień to jestem prawie pewna, że nie mamy szans. Według mnie powinna liczyć się treść opisu.

      Usuń
    2. I tak zapewne wygra jakaś laska z szwecji, jakaś popularna. Pewnie wybiorą post z "najpopularniejsze" pod hasztagiem.

      Usuń
  2. "Nasz blog będzie bardzo nietypowy i właściwie dotyczyć będzie jedynie naszych różnych przygód w grze. Nie będziemy się tu żalić o swoim życiu, tak jak robią to niektórzy, tylko pokażemy siebie z jak najlepszej strony!"

    Ehe... to mi się nasunęło, gdy czytałam o pogodzie... X'DD

    Ja się waham, czy brać udział... mam laptopa... nie potrzeba mi... po za tym: konkurs dla wszystkich-wszystkich. Szansa, że jakikolwiek poloczek wygra, jest niższa niż 1%. ;v

    ~Samantha Eveningstone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem czy pogoda zalicza się do żalenia o życiu, najwidoczniej ja się po prostu nie znam.
      Co do konkursu...
      Ze mną jest tak samo. Laptopa w sumie nie potrzebuję, szanse są na prawdę nikłe i podejrzewam, że będzie to konkurs losowy. Bardziej atrakcyjną nagrodą wydaje mi się bransoletka lub koszulka, ale to tylko moja skromna opinia.

      Usuń
  3. O KURNA, wchodzę na bloga Charl i myślę, że linki pomyliłam. Ale zmiana o.o

    OdpowiedzUsuń