11 maja 2015

Motywacja do treningu


Hej!
Przepraszam, że nie było posta, ale dużo się u mnie po prostu działo. Musiałam poprawić sprawdzian z matematyki, który właściwie też nie dał oczekiwanych efektów, ale przyjmijmy, że jest dobrze ;)

Ostatnio jakoś na SSO bardzo mi się nudzi. Nie mam ochoty trenować koni, więc po prostu jeżdżę. Bez celu. Spotkań z klubem w ogóle nie ma, więc wchodzę tylko, żeby sobie pogadać to ze znajomymi, to na pogadaj. Ogółem czat klubowy najczęściej też milczy, bo pewnie wszyscy trenują. Oprócz mnie.

Zawsze obiecuję sobie, że wytrenuję wszystkie konie, ale to po prostu nie ma sensu. Zrobię wszystkie wyścigi z mapy, a na następny dzień mi się już nie chce, więc konie mam potrenowane najczęściej 7-10 lvl. No chyba, że mi bardzo zależy to po prostu biorę się w garść i przez trzy dni potrafię wytrenować konia. Tak było z przypadkiem fiorda. Nawet dziewczyny się dziwiły jak to możliwe tak szybko wytrenować. Może jakieś zdolności mam, ale teraz tylko chęci...

Nie będę już przedłużać, więc po prostu idę, idę trenować konia. Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Trzymajcie kciuki! :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz